Rocznica śmierci Jana Pawła II
Dziś mija 16 lat od śmierci papieża Jana Pawła II. Co roku tego dnia cały świat jednoczy się we wspólnej modlitwie w jego intencji i za jego przyczyną. 2 kwietnia 2005 roku o godzinie 21.37 zmarł papież Jan Paweł II. Odszedł człowiek, z którym emocjonalnie związane były co najmniej trzy pokolenia Polaków i chrześcijan na całym świecie.
Przypomnijmy ostatnie tygodnie życia papieża Polaka i czas odchodzenia „do domu Ojca”. 31 stycznia świat obiegł komunikat Stolicy Apostolskiej. Zapowiadane na ten dzień audiencje zostały odwołane. Informacje o stanie zdrowia Ojca Świętego nie schodziły z pierwszych stron gazet. Kolejne dni przynosiły coraz gorsze informacje. Papież czuł się źle. Każdego wieczora powracały duszności i ataki kaszlu. Dawało o sobie znać zwężenie krtani. 24 lutego lekarze podjęli decyzję o umieszczeniu papieża w szpitalu. 13 marca o godzinie 18.40 Ojciec Święty powrócił do Watykanu. Wydawało się, że kryzys minął. Papież wracał do zdrowia, miał jedynie kłopoty z przełykaniem i mówieniem. 20 marca w Niedzielę Palmową a także w Wielką Środę Ojciec Święty ukazał się w oknie prywatnej biblioteki. Jedynie ruchem rąk pobłogosławił wiernych. W niedzielę Wielkanocną orędzie „Urbi et Orbi” odczytał za niego sekretarz stanu kardynał Angelo Sodano.
Ojciec Święty był jednak przez cały czas obecny, stał w oknie swojego apartamentu, trzymając kartki z tekstem orędzia. Tej niedzieli cały świat modlił się o zdrowie dla papieża. Tego samego dnia Jan Paweł II po raz ostatni pokazał się publicznie. Z okna apartamentu jedynie gestami pobłogosławił zgromadzonych wiernych. Następnego dnia, według relacji Jego najbliższego otoczenia, Ojciec Święty czuł się źle. Rankiem 1 kwietnia, około godziny 6.00, Jan Paweł II w swoich prywatnych apartamentach koncelebrował mszę. Około 7.15 wysłuchał czternastu stacji drogi krzyżowej. Jak mówią świadkowie: „(…) przy każdej czynił znak krzyża”. Następnie poprosił o przeczytanie przedpołudniowej modlitwy brewiarzowej i fragmentów Pisma Świętego.
Kardynał Marian Jaworski udzielił mu namaszczenia chorych, a o 19.17 Ojciec Święty przyjął komunię świętą. W kościołach na całym świecie gromadzili się wierni. Na placu Świętego Piotra przybywało Polaków: „(…) modlimy się o to, żeby spełniła się do końca Wola Boża w życiu Ojca Świętego” – mówili. „Modlimy się, żeby do końca dał świadectwo: wiary, nadziei i miłości. Całą noc będziemy się modlić może jeszcze raz się podniesie z choroby. Jest silny. Ma matkę Teresę, ojca Pio i ma swoją Maryję”.
W sobotę 2 kwietnia około 7.30, podczas mszy świętej, Karol Wojtyła zaczął tracić przytomność. Gwałtownie wzrosła temperatura ciała. Oddech stał się płytki. Około 15.30 papież wypowiedział po polsku ostatnie słowa swojego pontyfikatu: „Pozwólcie mi odejść do domu Ojca”. Przed 19.00 stracił przytomność. Na monitorze widać było oznaki stopniowego zaniku funkcji życiowych organizmu. Zgodnie z polską tradycją półmrok pokoju, w którym powoli gasł papież, rozświetlała niewielka gromnica. O godzinie 20.00, przy łóżku umierającego rozpoczęła się msza z niedzieli Miłosierdzia Bożego. Liturgii przewodniczył arcybiskup Stanisław Dziwisz.
Polskie pieśni kościelne mieszały się z dobiegającymi zza okien śpiewami młodzieży modlącej się na placu Świętego Piotra. O godzinie 21.37 Jan Paweł II zasnął w Panu. Oficjalnie śmierć papieża stwierdził lekarz Renato Buzzonetti.
Papież Polak, Jan Paweł II odszedł. Na placu Świętego Piotra zapadła głucha cisza. Łzy płynęły po policzkach tych, którzy towarzyszyli Ojcu Świętemu w ostatniej drodze. Mrok rozświetlały tysiące świec, z którymi wierni przyszli pożegnać papieża.
26 lat pontyfikatu świętego Papieża przyniosło mnóstwo wydarzeń w Kościele, w Polsce i na całym świecie. Wielu zadziwiło to, jak bardzo ostatnie dni choroby Papieża i dzień Jego “powrotu do domu Ojca” zjednoczyły Polaków. Warto ten czas – nazwany później “narodowymi rekolekcjami” – przypomnieć. Jednak dawne spory dość szybko wróciły do naszej codzienności.
A może dziś, po 16 latach, spróbujemy na nowo pogodzić się i zjednoczyć… Przecież łączy nas dzisiaj (choćby tylko) zbiorowe poczucie zagrożenia chorobą i niepewność jutra.
Może wspólna modlitwa o ustanie epidemii, będzie przełomem nie tylko w statystykach nowych zakażeń…
Jan Paweł II – 1 maja 2011 roku został beatyfikowany przez Benedykta XVI, a 27 maja 2014 kanonizowany przez papieża Franciszka.
Przez wstawiennictwo Świętego Jana Pawła II prośmy Boga Miłosiernego o ustanie epidemii oraz o pokój i zgodę w naszej Ojczyźnie i na całym świecie.
s. Mirosława Wojciechowska